Musze przyznac, ze smutkiem, ze jest wrzesien i nie za wiele sie zmienilo:(. W zasadzie, cos sie zmienilo, atmosfera..., ktora mi sie nie podoba. Nie czerpie przyjemnosci z grania jak ktos mi jedzie tekstami, ze tak powiem "w nie odpowiednim" stylu. Dla mnie sie liczy granie, a nie wygrywanie i nie znosze placzu i wyrzutow z powodu bledow, ktore i tak kazdemu sie zdarzaja, sorry oprocz Miki, ktrory opracowal swoja taktyke do perfekcji. Wyglada na to ze mamy mistrza nad mistrzami w klanie:), a w zasadzie macie, bo ja odchodze, tym razem na powaznie. Zabawne jest to, ze wiekszosc moich przegranych gier jest wlasnie jak gram z Toba mistrzu Mika w parze. Te same gry jak np dzisiejsza przeciwko PSC, ktora przegralismy, " bo nie zrobilem upgr huss do konca", pozniej wygralem re z innym partnerem 2:0 tez bez upgr, co jest zabawne dla mnie, bo to rzeczywiscie noobowy blad. No coz moze jestem noobem i nie pasuje tu juz wiecej. Wszystkich Was bardzo lubie i szanuje, Ciebie mistrzu tez i naprawde chce zeby tak zostalo, dlatego wole odejsc zanim poleca naprawde hujowe teksty i sie poklocimy. Dla wiekszoci z Was i tak to jest bez roznicy, bo nie gracie, a ja i mistrz Mika bedziemy mogli w spokoju wygrywac osobno, bez pretensji. Zycze Wam wszystkim dobrej zabawy ... GL w CS. Wlasnie moze w CS zalozycie PF, czy juz macie?
PS.:
       "GL w CS. Wlasnie moze w CS zalozycie PF, czy juz macie?", nie odbierajcie mnie zle, nie mialem zamiaru byc zlosliwy, to jest zart :). Naprawde powodzenia i pamietajcie - to tylko gry... a przyjazn, jest duzo wiecej warta niz wygrana gra. Do zobaczenia na shelu mam nadzieje, tylko oczywiscie coss :).